Farbki

Jednym z ulubionych zajęć Urwiska jest malowanie. Malujemy praktycznie codziennie :) 

Malujemy kredkami,samą wodą TU i  fabkami .

 Dzisiaj właśnie tak zaczęliśmy dzień. Urwis postanowił pomalować troszkę farbkami,które ostatnio zakupiliśmy.

Farbki do malowania rękoma, jak zwykle ciekawy opis sprawił,że właśnie one znalazły się w naszym koszyku w sklepie. 

Zabawa fajna chociaż bardzo brudna ;) 

Ale czego się nie zrobi dla dziecka ;) Skoro jesteśmy w domu ,nic nie szkodzi na przeszkodzie ,żeby  po takiej zabawie wziąść kąpiel. 

U nas w przedszkolach takie zabawy są praktykowane i po dniu spędzonym na malowaniu takimi farbkami dziecko wraca do domu we wszystkich kolorach tęczy. ;)

Farbki mimo tego,że bardzo brudzące okazały się łatwo zmywalne, nie pozosawiły śladu ani na skórze Urwiska ,ani na podłodze :) Bez szorowania po 5 minutach nie było już widać plam po super brudnej zabawie :)

Kolejny produkt,który polecam.

Napewno Wasze dzieciaczki chętnie się pobrudzą ;)

Dziekujemy za zainteresowanie :)

POZDRAWIAMY

Rowerowe Love

Zamiłowanie do pojazdów jeżdżących Urwis ma od urodzenia heh i serio uwielbia wszystko,czym może jeździć.

Na drugie urodziny ciocia P. przyniosła mu skoczka to zaraz po złożeniu próbował nim jechać. I było wielkie rozczarowanie ,że nowa śliczna zabawka jest pozbawiona kółek. 

Jednym z ulubionych jeżdzików był Scuttlebug, moim także. Pojazd jak najbardziej dla mamy wygodnej ;) Czyli mnie. Gdy dziecko już miało dość jeżdżenia to mogło sobie usiąść wygodnie w wózku,a mama nie musiała "taszczyć"jego rowerka, bo go złożyła i schowała pod wózek. Naprawdę wszystkim mamą polecam. TU  Niestety Urwis już wyrósł ze swojego ulubionego Scuttlebug-a.:/

 Mamusia wynalazła rowerek biegowy ,który także się składa ale niestety jest on jeszcze dla Urwiska za duży.Pokazywałam go TU 

  A ,że juz piękna wiosenna pogoda za oknem i spacery bez pojazdu  jeżdżącego są dla Urwiska nudne, zmuszona byłam poszukać nowego rowerka biegowego.

I tak wszedł w nasze posiadanie rowerek biegowy na pełnym wypasie ;) z hamulcem ręcznym,dzwonkiem i koszyczkiem na kierownicy ,z czego Urwis najbardziej sie cieszy, bo może pakowac tam swoje "resoraki" ;) Niestety jazda na 2 kółkach nie jest tak łatwa i Urwisek troszkę sie denerwuje, ale damy sobie czas na naukę. Jakieś 2 tygodnie,może więcej i będzie już śmigał jak mała wyścigówka ;) 

Myślałam,że kask będzie wielkim złem ,ale okazało się ,że Urwis polubił go i sam chce sobie go zakładać z czego się bardzo cieszę ;)

Zalety rowerka biegowego:
- już 2 latki mogą z nich korzystać
-dzieci uczą się utrzymywać równowagę, co za tym idzie ławiej będzie póżniej nauczyć sie jeździć na zwykłym rowerze
-dziecko utrzymuje prawidłową sylwetke,czyli siedzi prosto
-rowerki są lekkie przez co najmłodsi radzą sobie z jazdą na nich
- frajda dla malucha, a to przecież najważniejsze.

Urwis
buty Nike
spodnie NEXT
bluza MATALAN
bezrękawnik PRIMARK
 
Uczymy się każdego dnia jazdy na biegówce, oto fotki z dzisiaj :)Coraz lepiej sobie radzi mój zuch chłopak :)

Pozdrawiamy.

Urwis
kurtka H&M
dresy NEXT
czapka,trampki RESERVED

Kaczka Dziwaczka

Kaczka dziwaczka

"Nad rzeczką opodal krzaczka
Mieszkała kaczka-dziwaczka
Lecz zamiast trzymać się rzeczki
Robiła piesze wycieczki
Raz poszła więc do fryzjera:
"Poproszę o kilo sera!"
Tuż obok była apteka:
"Poproszę mleka pięć deka."
Z apteki poszła do praczki
Kupować pocztowe znaczki
Gryzły się kaczki okropnie:
"A niech tę kaczkę gęś kopnie!"
Znosiła jaja na twardo
I miała czubek z kokardą,
A przy tym, na przekór kaczkom,
Czesała się wykałaczką
Kupiła raz maczku paczkę
By pisać list drobnym maczkiem
Zjadając tasiemkę starą
Mówiła, że to makaron
A gdy połknęła dwa złote
Mówiła, że odda potem
Martwiły się inne kaczki:
"Co będzie z takiej dziwaczki?"
Aż wreszcie znalazł się kupiec:
"Na obiad można ją upiec!"
Pan kucharz kaczkę starannie
Piekł, jak należy, w brytfannie
Lecz zdębiał obiad podając
Bo z kaczki zrobił się zając
W dodatku cały w buraczkach
Taka to była dziwaczka!"

Czytając ten tekst mogę śmiało stwierdzić ,że to O mnie ;)
Ludzie ,którzy pojawili się w moim życiu napewno... przytakną!
 Ale wiecie co dobrze mi z tym, nie lubię być w tym samym worze co reszta.I chociaż nie jestem "łatwym egemplarzem" Ci co mnie znają,mimo wszystko są ze mną.
Oni wiedzą,że jestem wybuchowa, szalona, nadopiekuńcza, wredna, miła, zapominalska, kłótliwa, wesoła, roztrzepana,itd,itd..
Ta moja inność ich do mnie przybliżyła i postanowili ze mną zostać.
I za to ich kocham najbardziej,że w każdym momencie mojego życia są ze mną.Dziekuje Wam moi drodzy i dziekuje losowi,że mi Was dał!:*
 "Kaczką" może być każda ,ale "kaczką dziwaczką" to trzeba sie już urodzić ;)

Pozdrawiam...

Dzień Kobiet

 Dzień spędzony z moimi mężczyznami okazał się bardzo miłym dniem,a nie zapowiadał się tak kolorowo  :)

Spędziliśmy pół dnia w naszym pobliskim Muzeum z pięknym ogrodem i cudownie zaaranżowaną kawiarnią. Uwielbiam takie klimatyczne miejsca, więc i to wędruje na moją listę "Ulubionych miejsc" ;)  

Spacer po muzeum z dwu latkiem hmmm jest o wiele ciekawszy niż z przewodnikiem ;) 

 Czas wolny na wspólne wypady niestety mamy ograniczony (taka praca :/), dlatego jak mamy weekend i pół dnia dla siebie to staramy się zawsze gdzieś jechać, coś zobaczyć , pokazać naszemu Urwiskowi coś ciekawego. Zarówno dla nas jak i dla niego.

A odkąd prowadzę bloga również dla Was moi drodzy czytelnicy. :)

Zapraszam na foteczki,oczywiście w roli głównej URWIS :)

Zwierzęta są wypchane bawełną.Niestesty ktoś je wcześniej uśmiercił,żebyśmy my mogli je teraz oglądać.Nie pochwalam tego typu działań !Wolimy oglądać żywe zwierzęta w ZOO.

Ten okaz jest żywy ! I nawet podszedł do nas i pochwalił się swoim pięknym trenem.

Urwis:
Bluza GAP
Spodnie TU 
ButyTU
Kurtka H&M

Dziękujemy za zainteresowanie :)
Pozdrawiamy!!

"Wiosenny" Spacer

   

     Korzystając z pięknej "wiosennej" pogody mogliśmy bez skrupułów odłożyć zimowe kurteczki i buciki .Urwiska mogłam przyodziać w moje ulubione wiosenne kolory. Nie ukrywam,że Urwis wzbudzał zachwyt przechodniów, niektórzy nawet się za nami oglądali ;) Wsród zieleniącej i kwitnącej  w okół przyrody wyglądał cudownie ;) Takie moje skromne zdanie ;) Oj czuje,że będzie to nasz ulubiony zestaw tej wiosny.
   O naszych ulubionych spodenkach od Zezuzulla nie musze pisać,jak dla nas są idealne :) 

Zaszalałam i wstawiłam ich więcej niż zwykle ;)Taki zlepek fotek naszego udanego wypadu na spacer :)

Jeżeli ktoś ma możliwość i chęć to zachęcam do odwiedzenia Dino Parku.Dzieciaczki mogą pooglądać i poczytać o dinozaurach, a plac zabaw i atrakcje pozwalają się im wyszaleć :)

U nas był podziw wielkich okazów dinusiów i przy każdym był krzyk: grr grrr ;)

 ZAPRASZAM NA FOTECZKI

 

 Urwis:

Czapka,Apaszka,Trampki Reserved

Kurtka H&M

Spodenki Zezuzulla

Plecak littlelife