W życiu każdego rodzica przychodzi pora na odpieluszkowanie swojej pociechy. Jedni mają pod górkę... inni czyli tak jak my z górki:)
Nasza przygoda z nocnikiem zaczęła się gdy Urwis skończył rok , niestety skończyła się niepowodzeniem i odpuściłam. A mianowicie po 15 minutach spędzonych na nocniku i tak załawiał swoje potrzeby fizjologiczne do pampersa...
W styczniu tego roku gdy Urwisek skończył 2 latka, przyszedł ze spaceru i poprostu sam siadł na nocnik. I tak się zaczęło. W domu bez pampersa na spacerach jeszcze korzystaliśmy, bo matka wygodna nie chciała,żeby jej synek chodził mokry lub ..... no wiecie. Po za tym porę zimową na odpieluszkowanie zecydowanie odradzam ;)
Ale teraz z czystym sumieniem mogę się przyznać ,że od miesiąca pampers towarzyszy nam już tylko w nocy lub w trakcie drzemki i też dla wygody ,bo Urwis wstaje z suchym pamperkiem i idzie sam na nocnik.Jednak wole uniknąć zalanego łóżka ;)Wiem,że są specjalne ceratki i inne przedmioty pomocne w moczeniu podczas snu,ale wystarczy mi narazie,że podczas dnia pampers nam już nie towarzyszy.
Oczywiście zdarzały się małe "wpadki" jak się zapomniał ,albo pogrąży w zabawie.
Oczywiście zdarzały się małe "wpadki" jak się zapomniał ,albo pogrąży w zabawie.
Mój sposób na uniknięcie takowych "wpadek" jest jeden, pytam Urwiska często czy nie chce siku lub "dwójeczki".:)
Pamiętajmy ,że 2 latek może się zapomnieć, to jeszcze jest małe dziecko, które swoje potrzeby załatwiało dotychczas w prosty i łatwy sposób czyli pod siebie.
Teraz gdy upalne dni nadchodzą cieszę się jeszcze bardziej ,że nie używamy już pampersów.
Teraz gdy upalne dni nadchodzą cieszę się jeszcze bardziej ,że nie używamy już pampersów.
Na rynku jest mnóstwo nocników, możemy przebierać w kolorach wzorach i oczywiście w cenach ;)
U nas sprawdził się normalny nocnik, bez melodii ,bez spłuczki i miejsca na papier toaletowy ;) Jednak nie jest "zwyklakiem", jest kształtny i wyglądem zachęca do korzystania ;) Wpadłam na niego przypadkiem jak przeglądałam ebay w poszukiwaniu tego "idealnego" nocnika ;) Możecie się śmiać ,ale dla mnie wzór był ważny :P
Każdemu rodzicowi życzę tak łatwego pożegniania z pieluszkami jak u nas. Powodzenia i cierpliwości.
1. Oczywiściena pierwszym miejscu nasz Dino z firmy SUMMER Infant TU
2. Wpadł mi w oku jakiś czas temu, przyjazny kształt i kolorki. Firma Kids Kit Baby Bug Potty TU
3. Toaleta FISHER PRICE
4. Żabka FISHER PRICE
P.S. U nas zaraz będzie tydzień bez smoczka :)
Nie przypuszczałam,że aż tak łatwo i szybko uda nam się go odstawić. :)
Dumna jestem z mojego kochanego chłopczyka .
Pozdrawiamy!
Nie przypuszczałam, że i u nas tak lekko pójdzie. Nauka trwała 1 dzień i już 3 tydzień jak Gabryś biega bez pampersa :-) Na noc jeszcze co prawda mu go zakładam, ale na popołudniowe drzemki nie. Mądre te nasze dzieci :-P
OdpowiedzUsuńBrawa dla Gabrysia! :) :*
UsuńBez pampersa, bez smoczka oj dorastaja te nasze dzieci :)
OdpowiedzUsuńOjj tak za szybko... :)
Usuń